Refreny Witkacego I

(sł. Witkacy, muz. M. Grechuta, J. K. Pawlu¶kiewicz)


WeĽ mnie ze sob± na te kwietne ł±ki
gdzie¶my błękitne zbierali kwiateczki
i w letnim słońcu bzykiwały b±ki
i miód zbierały w swe dziwne woreczki

Z głębiny nocy niepojętej
sen modrooki na mnie kiwa
w postaci dziwnej, wniebowziętej
ku ¶wiatom swoim mnie przyzywa

WeĽ mnie ze sob± na te kwietne ł±ki
gdzie¶my błękitne zbierali kwiateczki
i w letnim słońcu bzykiwały b±ki
i miód zbierały w swe dziwne woreczki

Lecz tam na podniebnej skale
w któr± swe kły spienione zatapia fala la
Tam stanę jak król zimnej pożogi
z któr± się nico¶ć uciele¶nia
i tajemnica pokorna
jak jakie¶ małe zwierz±tko
przypełznie mi do nóg
 



Do spisu tytułów